Nie będziemy czekać do niedzieli - żenadą miesiąca, albo i roku ogłaszamy firmę Apple z Cupertino, która uważa, że delikatesy A.pl z Polski mają zbyt podobną nazwę i bazują na renomie firmy Apple. Na początku tzw. disclaimer - mam nadzieję, że serwis Telepolis, który pisze o sprawie, nie stroi sobie z nas żartów, bo wszystko brzmi jak niezły dowcip. Otóż Telepolis (obyście się nie mylili!) donosi, że Apple (taka firma z Cupertino) wystąpił do Urzędu Patentowego Rzeczpospolitej Polskiej o unieważnienie znaku towarowego A.pl. Czyli nazwy i adresu sklepu internetowego, który można, ale nie trzeba, przeczytać jako "apl". Stąd już faktycznie bardzo blisko do "apple", więc nasze polskie delikatesy prawdopodobnie wykorzystują renomę firmy Apple. Przynajmniej ta firma tak uważa, choć asortyment sklepu nijak z elektroniką się nie kojarzy. Wg. Telepolis odbyło się już posiedzenie Kolegium ds. Spornych Urzędu Patentowego RP, które rozpatrywało wniosek Apple o unieważnienie znaku towarowego A.pl. Apple protestuje, że jego wcześniejsze zgłoszenie uznano, za bezzasadne. Przerzucanie się papierami i skargami może potrwać nawet 2-3 lata. Wybaczcie, ale nie chce mi się komentować tych bzdur, bo musiałbym kogoś obrazić. Wcześniejsze sądowe batalie Apple i Samsunga uważałem i uważam za głupotę. Jakich słów teraz musiałbym użyć?

Materiał zewnętrzny

Jak skonsolidować chwilówki będąc zadłużonym?
Jak skonsolidować chwilówki będąc zadłużonym?
Jak skonsolidować chwilówki będąc zadłużonym? To pytanie nurtuje wielu osób borykających się z nagromadzonymi krótkoterminowymi zobowiązaniami. Choć proces...

Zobacz również