70% e-przedsiębiorców za największą barierę uznaje wysokie koszty prowadzenia działalności. Pod tym względem dropshipping dużo ułatwia. Wystarczy zbierać zamówienia i liczyć pieniądze? Tak, pod warunkiem, że się wie, jak na to zapracować. Przedstawiamy atuty i wady tego modelu sprzedaży internetowej. Stan magazynów trzeba mieć stale pod kontrolą, organizować dostawy iwysyłkę, kierować pracownikami. Potrzebne są kartony, folie, taśma klejąca i akcesoria do pakowania. Przede wszystkim jednak, zanim uda się coś sprzedać, trzeba to najpierw kupić w hurtowni czy u producenta – za własne pieniądze i na własne ryzyko. Prowadzenie e-sklepu kusi wielu młodych, jednak w praktyce niewiele różni się od prowadzenia tradycyjnegosklepu. Przez konieczność wysyłania towarów może nawet wymagać więcej wysiłku i kosztować więcej stresu niż sprzedaż za ladą. Tylko co czwarty nowy e-sklep w Polsce przetrwał na rynku dłużej niż pięć lat (raport IAB Polska oraz Ministerstwa Gospodarki). – W tradycyjnym modelu, nawet jeśli to e-sklep, koszty bieżącej działalności obciążają zwłaszcza na początku. Jeśli do tego dodamy plan finansowy, w którym nie doszacujemy kosztów, a przeszacujemy zyski, to już w pierwszym okresie działalności można łatwo popaść w tarapaty – mówi Krzysztof Grzegorzewski, dyrektor zarządzający platformy dropshippingowej Dropka.pl. Dropshipping najlepszy dla młodych? Dlatego coraz więcej zwolenników ma dropshipping. Mówią najczęściej o tym, że w tym modelu nie potrzeba dużego kapitału początkowego  i odpadają stałe koszty bieżące związane z wynajmem oraz prowadzaniem magazynu, a także obsługą całej logistyki. Dlatego wydaje się, że to najlepszy model zwłaszcza dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z e-sklepem. Czy dropshipping to rzeczywiście wunderwaffe internetowego handlu? – Początkujący przedsiębiorca rzeczywiście ma komfort, ponieważ logistykę i znaczną część ryzyka przerzuca na dostawcę. To on kompletuje asortyment i realizuje zamówienia. Ale to wcale nie znaczy, że mając taki e-sklep można tylko czekać na zamówienia i liczyć pieniądze. Nadal najpierw potrzebny jest dobry pomysł i realnybiznesplan – dodaje Krzysztof Grzegorzewski. Większość e-przedsiębiorców za największą barierę uznaje wysokie koszty prowadzenia działalności (70%) (raport IAB Polska oraz Ministerstwa Gospodarki). Pod tym względem dropshipping stanowi atut. Jednak krytycy dropshippingu podkreślają, że przy wszystkich zaletach tego modelu istnieje też poważna bariera: bardzo trudno jest znaleźć odpowiednich (czyli rzetelnych i wiarygodnych) dostawców. Fakt, że to duża hurtownia zajmuje się wysyłką, z jednej strony jest udogodnieniem, ale z drugiej strony może być przyczyną stresu – nie mamy przecież żadnej kontroli nad realizacją zamówienia dla naszego klienta. – Dropshipping cały czas ewoluuje. Najbardziej zaawansowane platformy działają dziś tak, by właścicieli e-sklepów kojarzyć z jak największą liczbą solidnych dostawców. Warto jednak mieć na uwadze, że przyciągnięcie klientów pozostaje po stronie właściciela sklepu. To także jest praca do wykonania, trzeba zdobywać wiedzę i się rozwijać. Jak zawsze działając na rynku, cały czas trzeba być o krok przed konkurencją – mówi dyrektor zarządzający platformy Dropka.pl. Niezależnie od tego, jaki model sprzedaży w internecie się wybierze, e-handel na pewno ma przed sobąprzyszłość. Dlaczego? Obecnie sprzedaż w sieci stanowi zaledwie 3 proc. rynku, ale eksperci szacują, że w najbliższych latach będzie rosła w tempie nawet do 20 proc. rocznie. Pole do zagospodarowania jest więc bardzo duże. A dla młodych przedsiębiorców znaczenie ma także fakt, że w sieci łatwiej niż w „realu” konkurować z firmami o już ustabilizowanej pozycji lub znaleźć (i zdobyć) ciekawą niszę rynkową. Dropka.pl

Materiał zewnętrzny

Jak skonsolidować chwilówki będąc zadłużonym?
Jak skonsolidować chwilówki będąc zadłużonym?
Jak skonsolidować chwilówki będąc zadłużonym? To pytanie nurtuje wielu osób borykających się z nagromadzonymi krótkoterminowymi zobowiązaniami. Choć proces...

Zobacz również