Facebook: co z tego, że lubią cię na Filipinach?

Nie przepłacaj za reklamę na Facebooku - ostrzega BBC. Dziennikarze założyli profil fikcyjnej firmy "Wirtualna Bagietka". W dobę zobyli 1600 "lajków", głównie z Indii, Egiptu, Indonezji i Filipin. BBC zamówiło kampanię na Facebooku, adresowaną do użytkowników z USA, Wielkiej Brytanii i kilku krajów ze Środkowego Wschodu i Azji. Niemal wszystkie zodbyte "polubienia" pochodziły z 4 krajów. BBC przytacza przykład ewidentnie fałszywego profilu Ahmeda Ronaldo (ze zdjęciem Cristiano Ronaldo), który lubi - bagatela - 3000 różnych stron. Strona "VirtualBaget" stała się najbardziej popularna w Kairze, 75% lubiących miała między 13 a 17 lat.