Niewielki listopadowy spadek wskaźnika PMI polskiego przemysłu z 52,2 do 52,1 punktu świadczy o kontynuacji pozytywnych tendencji w naszym sektorze wytwórczym, ale jednocześnie nie wróży wyraźnego przyspieszenia tempa wzrostu gospodarczego w ostatnim kwartale mijającego roku. Możemy liczyć w najlepszym wypadku na utrzymanie 3,5 proc. dynamiki PKB. Ekonomiści spodziewali się powrotu PMI do tendencji wzrostowej, po tym, gdy w październiku zwiększył on swoją wartość. Mimo to trudno mówić o rozczarowaniu, szczególnie patrząc na rosnące zamówienia w przemyśle i idące za nimi większe zapotrzebowanie na pracowników. Szanse na utrzymanie dobrej koniunktury w gospodarce zwiększają się tym bardziej, że wyraźną poprawę sygnalizowały w listopadzie wskaźniki PMI dla przemysłu strefy euro oraz Niemiec, które są naszym największym partnerem handlowym. Ma to istotne znaczenie w kontekście opublikowanych dzień wcześniej przez GUSdanych dotyczących dynamiki polskiego PKB, które wskazywały na niewielkie pogorszenie się w trzecim kwartale dynamiki eksportu i inwestycji. Większe zapotrzebowanie na nasze wyroby ze strony rynku europejskiego wpłynęłoby na poprawę sytuacji w tym zakresie. Roman Przasnyski Główny Analityk GERDA BROKER

Materiał zewnętrzny

Jak skonsolidować chwilówki będąc zadłużonym?
Jak skonsolidować chwilówki będąc zadłużonym?
Jak skonsolidować chwilówki będąc zadłużonym? To pytanie nurtuje wielu osób borykających się z nagromadzonymi krótkoterminowymi zobowiązaniami. Choć proces...

Zobacz również