Wprowadzenie efektywnego systemu ewidencji i kontroli faktur, opartego na oprogramowaniu, które „dostrzega” również relacje pomiędzy poszczególnymi e-dokumentami wydaje się jednym z podstawowych warunków skutecznej walki z szarą strefą. Oszustwa, w tym wyłudzenia VAT bardzo często opierają się na braku możliwości skutecznego śledzenia zdarzeń gospodarczych jako łańcucha – sekwencji produkcji-dostaw (import/eksport)-sprzedaży. Coraz więcej krajów decyduje się na budowę centralnych systemów, umożliwiających operacyjną, elektroniczną synergię pomiędzy danymifirm oraz służb celnych i skarbowych. Rozwiązania, które można określić jako Centralną Bazę Faktur wprowadziły min. Czechy i Słowacja, kilka lat wcześniej prace nad ewidencją faktur VAT podjęła Portugalia, która już w 2008 roku wprowadziła tzw. jednolity plik kontrolny, a od 2013 roku zbiera wszystkie dane transakcyjne i podatkowe w standaryzowanych formatach. Dyrektywy Unii Europejskiej wskazują jasno, że elektroniczne dokumenty (w tym e-faktury) będą za kilka-kilkanaście lat standardem. W relacjach B2G (transakcje z podmiotami administracji publicznej) jeszcze wcześniej. Doświadczenia innych krajów pokazują, że takie „odgórne” regulacje zdecydowanie przyspieszają rozpowszechnienie się e-faktur w „zwykłym” obiegu (B2B). Elektronika jako narzędzie ograniczania ucieczek w szarą strefę ma kolosalną zaletę: przejście przedsiębiorstw na dokumenty elektroniczne nie tylko obniży koszty fakturowania i zmniejszy udział ludzkiego błędu w dokumentacji, ale również sprawi, że uciążliwe kontrole skarbowe (krzyżowe) przestaną przedsiębiorcom zabierać czas i środki, ponieważ fiskus będzie mógł precyzyjniej celować w nieuczciwych podatników. Oczywiście definicji e-faktur i w ogóle e-dokumentów nie można ograniczać do plików w popularnych formatach. E-dokumenty trzeciej generacji (można je nazwać dokumentami 3.0) będą „inteligentne”, tzn. dane na nich zawarte będą automatycznie inkorporowane do systemu księgowego firmy, natychmiast wykazującego ewentualne sprzeczności pomiędzy poszczególnymi plikami obrazującymi etapy danego zdarzenia gospodarczego. Centralne Ewidencje (Bazy) Faktur, mimo że określenia te mogą brzmieć nieco niepokojąco, kojarząc się ze wzmacnianiem siły fiskusa, w ogólnym rozrachunku ułatwią życie uczciwym przedsiębiorcom, wzmocnią ich konkurencyjność i ograniczą szarą strefę, zwłaszcza wokół podatku od towarów i usług. Przemysław Płudowski ekspert BCC ds. obiegu elektronicznych dokumentów w firmach i gospodarce

Zobacz również