Sony: zwalnia Szwedów po przejęciu Ericssona

Sony Ericcson rok temu stał się w pełni własnością koncernu Sony. Ericsson oczywiście istnieje dalej, nie produkuje jedynie telefonów komórkowych. Sony odkupiło jego udziały za 9,5 mld $. Okazuje się, że to Szwedzi zrobili lepszy interes. Sony zamknęło rok finansowy (na koniec marca 2012) gigantyczną stratą - 5,6 mld $. W związku z tym ostro tnie zatrudnienie. Pracę w Lund w Szwecji straci 650 osób z trzytysięcznej załogi. Poza tym z etatami pożegna się jeszcze 350 osób z innych oddziałów firmy związanych z rynkiem komórkowym. Sony zatrudnia ok. 10 tys. osób. Problemy Sony wiążą się ze zmniejszonym popytem na telewizory, zresztą odczuwa tu sporą presję ze strony producentów z Korei, głównie Samsunga, na rynek TV planuje też wejść Apple. Te dwie firmy rządzą również w świecie telefonów, na którym Sony zamierza się skupić. Problem w tym, że od dawna nie robiło telefonów samodzielnie a na tym rynku marka Sony znaczy mniej, niż Ericsson czy nawet Sony Ericsson. Równocześnie Sony usiłuje umocnić się na rynku muzycznym. W konsorcjum ze spadkobiercami Michalea Jacksona i funduszami VC jest bliskie kupienia od Citigroup wydawnictwa EMI za 2,2 mld dolarów. Wytwórnia ma prawa do piosenek Amy Winehouse, Robbiego Williamsa i Rihanny.