Thompson wpisał sobie w CV ukończenie informatyki na Stonehill College (Massachusetts). W tym czasie na uczelni można było zrobić jedynie kurs informatyczny. Można zapytać - ale w czym rzecz? Wszystko działo się dawno a Thompson daje sobie radę. Problem w tym, że CV szefa trafiło do dokumentów dla regulatorów, w tym przed komisję papierów wartościowych i giełd (SEC). Sprawa może zakończyć się śledztwem.
Nowym szefem Yahoo ma zostać Ross Levinsohn, kierujący działem mediów globalnych, wcześniej zarządzał amerykańską częścią spółki i sprzedażą reklam.