Szefowie polskich firm widzą w działalności B+R+I szansę na zwiększenie przychodów i ekspansję na nowe rynki. Może im w tym pomóc dostęp do szeregu instrumentów wsparcia, w tym z funduszy UE. Szczególną szansą dla przedsiębiorców są ustanawiane przez NCBR programy wspierające działalność B+R, które do podziału mają ponad 3,85 mld EUR. Aby skutecznie skorzystać z tych możliwości, trzeba tylko odnaleźć się w gąszczu programów, a ubiegając się o dotację pamiętać m.in. o tym, aby opisywany produkt był innowacyjny, rezultaty projektu stanowiły nowość, uregulowane były kwestie własności intelektualnej i aby projekt wpisywał się w Krajową lub Regionalną Inteligentną Specjalizację. Takie wnioski wypływają z V edycji raportu „Rynek B+R+I w Polsce – wsparcie działalności badawczo-rozwojowej i innowacyjnej przedsiębiorstw” przygotowanego przez Crido Taxand, Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych oraz techBrainers. Rozwijają i chronią własne innowacje Coraz więcej polskich przedsiębiorców zwiększa wydatki na działalności B+R+I. Jeszcze w 2012 roku średni udział w wydatkach firm na działalność B+R wynosił 37%, podczas gdy w 2014 roku stanowił już 47%. Duży wpływ na zwiększenie skali działalności innowacyjnej przedsiębiorstw miał realizowany w poprzedniej perspektywie UE na lata 2007-2013 Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka, w szczególności działanie 4.5. Wsparcie inwestycji o dużym znaczeniu dla gospodarki. W trakcie programu podpisano umowy grantowe ze 147 firmami, a projekty bezpośrednio związane z segmentem B+R+I stanowiły aż 96% wszystkich aplikacji. Rośnie, choć powoli, wskaźnik nakładów na działalność badawczo-rozwojową. Napędzają go doskonałe zasoby ludzkie w Polsce. Wzrasta też udział przedsiębiorców w finansowaniu działalności badawczo-rozwojowej i innowacyjnej. Trendy te mają odzwierciedlenie w portfelu projektów opartych na wiedzy, obsługiwanych przez PAIiIZ - komentuje Prezes PAIiIZ, Sławomir Majman. Zwiększa się liczba przedsiębiorstw, które tworzą własne zespoły specjalizujące się w rozwoju działalności badawczo-rozwojowej. Firmy dostrzegają, że inwestycje w ten obszar przynieść mogą duże korzyści. Z badania techBrainers wynika, że 90% przedstawicieli działów badawczo-rozwojowych uważa, że opracowywanie innowacji pozwoli wygenerować nowe przychody. Kolejną korzyścią, na którą liczą przedsiębiorcy jest szansa uzyskania przewagi konkurencyjnej, pozwalającej im z sukcesem wejść na nowe rynki za granicą. Dowodem na rosnące znaczenie prowadzenia własnej działalności B+R+I i konkurowanie dzięki niej z rynkowymi rywalami, jest chęć ochrony opracowywanych innowacji. W Polsce od kilku lat dynamicznie rośnie liczba zgłoszeń patentowych. Europejski Urząd Patentowy (EPO) odnotował aż czterokrotny wzrost wniosków z Polski w ciągu ostatniej dekady. W 2014 roku liczba ta wyniosła 475 aplikacji. Warto podkreślić, że obecnie zgłoszenia firm działających w Polsce stanowią aż 45% wszystkich wniosków złożonych w EUP przez kraje Europy Środkowo - Wschodniej. - Dostęp do nowych technologii oraz innowacji produktowych i procesowych jest obecnie dla firm potrzebą tak podstawową jak internet czy kontakt telefoniczny. Inwestorzy i przedsiębiorcy poszukują nie tylko pojedynczych rozwiązań i narzędzi, ale całego ekosystemu, w którym każda komórka działająca w firmie może profesjonalizować się w selekcjonowaniu, finansowaniu i tworzeniu nowych rozwiązań na zawsze zmieniających branże, w której funkcjonują – komentuje Magdalena Jackowska-Rejman, techBrainers. Trend w inwestowanie w innowacje widać też w Specjalnych Strefach Ekonomicznych. Firmy interesują się również uzyskaniem publicznego wsparcia na ten cel. W ciągu niespełna dekady w SSE ulokowano projekty z kategorii B+R o łącznej wartości aż 167 mln zł. W ramach wdrażanego przez Ministerstwo Gospodarki programu wspierania inwestycji o dużym znaczeniu dla gospodarki w latach 2011-2015, 19 projektom inwestycyjnym zaoferowano pomoc w zakresie rozwoju działalności badawczo-rozwojowej. Dzięki funduszom uzyskały one wsparcie na łącznym poziomie 34,4 mln zł. Najbardziej atrakcyjną lokalizacją dla innowacyjnych inwestorów, którzy skorzystali z pomocy rządowej, stał się Wrocław. W stolicy Dolnego Śląska ulokowanych zostało 6 spośród  wspomnianych 19 projektów ubiegających się o wsparcie Ministerstwa Gospodarki. Inwestorzy lokujący działalność B+R+I w Polsce często wybierali też Kraków, Łódź oraz Warszawę. Źródła wsparcia Program Operacyjny Inteligentny Rozwój (PO IR) to podstawowe źródło finansowania działalności badawczej, rozwojowej oraz innowacyjnej przedsiębiorstw. W ramach tego programu przewidziano tzw. sektorowe programy finansujące prace badawcze i rozwojowe skierowane m.in. do branży medycznej (Innomed) bądź lotniczej (Innolot) oraz wsparcie dedykowane takim sektorom jak: chemiczny, stalowy, motoryzacyjny, produkcji gier wideo czy taboru szynowego. W 2016 roku rozpoczną się nabory wniosków w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych. Przedsiębiorcy planujący prace badawczo-rozwojowe mogą uzyskać dofinansowanie na badania, wdrożenie wyników prac B+R lub utworzenie centrum badawczo-rozwojowego (tzw. CBR) w ramach funduszy Unii Europejskiej czy innych form wsparcia takich jak: ulga technologiczna. Czeka na nich również pomoc w ramachunijnego programu Horyzont 2020. Wśród kluczowych czynników, które będą ocenianie przy projekcie są: czy dany projekt wpisuje się w Krajową Inteligentną Specjalizację, czy własność intelektualna nie stanowi bariery dla wdrożenia rezultatów projektu oraz czy dany projekt jest nowością. Obok wyżej wymienionych form wsparcia przedsiębiorcy będą mogli skorzystać również z programu wdrażanego przez Ministerstwo Gospodarki „Programu wspierania inwestycji o istotnym znaczeniu dla gospodarki polskiej na lata 2011-2020”, w ramach prowadzenia działalności w Specjalnych Strefach Ekonomicznych czy też ulgi technologicznej, której nowelizacja wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2016 roku. Polska ma przed sobą olbrzymią szansę na wsparcie całego sektora B+R ze środków publicznych, a przede wszystkim z dotacji europejskich. Wciąż jednak pozostaje sztuką skuteczne przejście z sektora badań i nauki dobiznesu, fundusze europejskie recepty na to nie mają, jednak mogą ten proces współfinansować.  A skoro są dostępne środki publiczne na sfinansowanie tego procesu, to pozostaje tylko spróbować i podjąć to ryzyko – mówi Michał Gwizda, Partner w Crido Taxand. Przyszłość innowacji w Polsce Jaka jest przyszłość innowacji w Polsce? Biorąc pod uwagę nową perspektywę finansową UE na lata 2014-2020, eksperci przewidują wzrost i rozwój tej działalności. W 2014 roku wskaźnik nakładów na działalność badawczo-rozwojową wzrósł o 7 pp. w porównaniu do roku 2013 i wyniósł 0,94%. W 2020 roku wskaźnik ten powinien osiągnąć 1,7%. W najbliższych latach spodziewany jest też wzrost znaczenia ochrony własności intelektualnej, szczególnie w trybach EPO i PCT pozwalających na uzyskanie ochrony patentowej również poza granicami kraju. Istotnym elementem nowej perspektywy finansowej jest filozofia „open innovation”, zakładająca budowanie przewagi konkurencyjnej w oparciu o wiedzę i zasoby, których z różnych względów nie można bądź nie opłaca się rozwijać wewnątrz firmy. Crido Taxand

Zobacz również