94 proc. firm, które wzięły udział w badaniu na potrzeby raportu EFL „Innowacje w MŚP. Pod lupą” angażuje w innowacje środki własne. Równie chętnie przedsiębiorcy sięgają po zewnętrzne źródła finansowania. Jednak ich znajomość programów wsparcia innowacyjności pozostaje niewystarczająca.
Z
badania „Innowacje w MŚP. Pod lupą”, które objęło
firmy mikro-, małe i średnie, wynika, że 94 proc. podmiotów inwestuje w innowacje własne środki. Przy czym firmy, które
skorzystały z tej formy finansowania, w 64,3 proc. wskazują, że ponad 51 proc. wartości wydatków pokryły swoimi zasobami. 29,5 proc.
zaangażowało swoje środki w 21 - 50 proc. wartości inwestycji, a 6,2 proc. badanych do 20 proc. wartości wydatków pokryło ze środków własnych.
MŚP nie unikają też sięgania po zewnętrzne źródła finansowania. Najbardziej popularne są dotacje unijne, z których skorzystała co czwarta badana firma. W przypadku tych
środków 45,9 proc. podmiotów podaje, że pokryły one ponad 51 proc. wartości wszystkich wydatków na ten cel. Najczęściej sięgały po
dotacje firmy średnie.
Istotnymi źródłami finansowania innowacji w firmie są także zarówno
kredyt (14,5 proc.), jak i leasing (8,3 proc.). W obu tych źródłach ponad 65 proc. firm pokryło co najmniej 21 proc. wartości inwestycji o charakterze innowacyjnym.
– Kiedyś rozwój
działalności innowacyjnej finansowaliśmy wyłącznie ze środków własnych. Natomiast od paru lat korzystamy z projektów unijnych.
Wnioski były napisane przez firmę zewnętrzną, z którą współpracujemy. Niektóre projekty były „bronione” w
Warszawie. I dostaliśmy finansowanie – powiedział Jarosław Kępa, prezes firmy CIMAT Sp. z o.o.
Blisko jedna czwarta firm, które wzięły udział w badaniu, deklaruje, że zamierza skorzystać ze środków unijnych w kolejnym roku. Aż 91 proc. z nich twierdzi, że za te pieniądze dokona inwestycji o charakterze innowacyjnym. Największa grupa – 46 proc. – planuje niewielkie przedsięwzięcia – do 1 mln zł. Szacowany udział środków własnych w finansowaniu tych inwestycji jest poniżej 54 proc.
Dotacje najczęściej będą inwestowane w maszyny i urządzenia – tak twierdzi 48 proc. ankietowanych. W dalszej kolejności znalazło się
oprogramowanie IT oraz nowe technologie wytwarzania. Na badania i rozwój (B+R) zamierza ponieść nakłady jedynie 4,1 proc. badanych. Oznacza to, że pewna grupa może się rozczarować, bo rząd zamierza przeznaczać środki bezzwrotne głównie na prace B+R, a nie na proste
zakupy maszyn i urządzeń do produkcji.
O ile przedsiębiorcy są w stanie dosyć precyzyjnie określić, jakich sum im potrzeba i ile są w stanie do tego samodzielnie dołożyć, to już kompletnie gubią się w programach, z których mogą skorzystać. 87 proc. firm z grupy, która zamierza skorzystać z dotacji, nie wie, z jakiego programu może uzyskać wsparcie, a 13 proc. wie to na poziomie dosyć ogólnym.
Europejski Fundusz Leasingowy SA