Internet rzeczy coraz częściej pojawia się w różnych branżach, administracji rządowej i codziennym życiu obywateli. Obserwujemy, jak dane generowane przez podłączone do sieci urządzenia pomagają firmom działać wydajniej, kontrolować procesy biznesowe i podejmować decyzje w czasie rzeczywistym. Wzrost popytu na sprzęt  Internetu rzeczy (IoT) nadal będzie się utrzymywać. International Data  Corporation (IDC) szacuje, że inwestycje na te produkty będą w tym roku stanowić wzrost o ponad 15% w porównaniu z 2018 r. Jeśli tendencja się utrzyma w kolejnych latach, IoT skonsoliduje swoją pozycję rynkową i osiągnie 1 bilion dolarów w 2022 r. – prognozuje IDC. Szacuje się, że głównymi inwestorami w rozwiązania IoT będą przemysły: motoryzacyjny, meblowy, zabawkarski, lotniczy oraz wytwarzający smartfony, procesy produkcyjne, transport i przemysł narzędziowy. Dla konsumentów dostęp do danych zmienia sposób, w jaki gromadzą wiedzę na temat statusu gospodarstwa domowego, pojazdów i członków rodziny, a także ich własnego zdrowia i kondycji. Następny rozdział internetu rzeczy właśnie się rozpoczyna – twierdzą eksperci. I dodają, że obserwujemy teraz przechodzenie od cyfrowego postrzegania fizycznego środowiska do pełnej integracji człowieka z otaczającym światem. Rok 2019 będzie okresem dużych wydatków konsumpcyjnych na domowe gadżety i osobiste usługi wellness. Coraz więcej i głośniej będzie się też mówiło o pojazdach autonomicznych. Inteligentne domy, automatyka domowa i inteligentne urządzenia napędzać będą rozwój tej branży, czyniąc ją najszybciej rozwijającym się sektorem – powiedział przedstawiciel IDC. Internet rzeczy, w obecnym stanie, jest przestrzenią bardzo podatną na ataki cybernetyczne. Stosowane przez producentów sprzętu domyślne hasła administratora oraz niedbale prowadzone testy bezpieczeństwa są przyczyną potencjalnych zagrożeń, o czym najlepiej wiedzą sami cyberprzestępcy – mówi Mariusz Politowicz, inżynier techniczny Bitdefender z firmy Marken    Ilość ataków hakerskich z wykorzystaniem podatnych na włamania urządzeń internetu rzeczy (IoT) stale rośnie. Experci twierdza, że problem będzie się nasilał, dopóki konsumenci i producenci nie zaczną przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa. Obecnie najpopularniejszymi celami ataków hakerskich są domowe routery oraz urządzenia monitorujące (np.: kamery IP, rejestratory obrazu DVR) i serwery plików NAS. Producenci oraz użytkownicy dopuszczają się licznych zaniedbań, które skrzętnie wykorzystują hakerzy, starając się przejąć kontrolę nad inteligentnymi urządzeniami – dodaje przedstawiciel Bitdefender.   źródło obrazka:

Zobacz również