Miniony weekend charakteryzował się wzmożonym ruchemdrogowym w całym kraju. Podczas dojazdów na cmentarze assistance samochodowe przydało się bardziej niż w czasieweekendu Wszystkich Świętych rok temu.

Chociaż wypadków w ten weekend było tylko nieco więcej niż rok temu (225 w porównaniu z 196 w 2014) to według danych Mondial Assistance w miniony weekend, od piątku do niedzieli (30.10 – 01.11) z prośbą opomoc drogową kierowcy telefonowali o ponad 20% więcej razy niż w podobny weekend w roku ubiegłym (31.10 – 02.11.2014). Aż 74% wezwań wiązało się z awariami na drodze.

- Miniony weekend był dla nas rzeczywiście bardziej pracowity niż podobny rok temu. Raczej nie wynika to jednak z warunków atmosferycznych, bo te były dobre, czy większego ruchu (w poprzedni weekend ilość wezwań była tylko nieco mniejsza). Po prostu z roku na rok coraz więcej kierowców ma assistance. Coraz więcej osób też o tym pamięta, a w razie awarii czy wypadku nie waha się skorzystać i zadzwonić po fachową pomoc zamiast np. po męża czy szwagra. – mówi Piotr Ruszowski, dyrektor sprzedaży i marketingu w Mondial Assistance. Poza awariami assistance potrzebne było przy wypadkach, rzadziej w przypadku kradzieży pojazdu. Jeśli było to możliwe, pomoc była udzielana na miejscu, jeśli nie, laweta transportowała uszkodzony pojazd do najbliższego warsztatu. Kierowcy posiadający bardziej rozbudowane pakiety assistance mogli liczyć na pojazd zastępczy czy zwrot kosztów zakwaterowania w hotelu. Samochodowe assistance ma większość nowych pojazdów i duża część używanych. W ubiegłym roku w różnych kanałach dystrybucji sprzedało się ponad 10 mln pakietów. Część z nich dodawana jest bezpłatnie do OC i AC, aceny tych, za które trzeba zapłacić zaczynają się od kilkudziesięciu złotych za pomoc przez cały rok. Mondial Assistance

Źródło: Inwestycje.pl S.A.


Zobacz również