Setki projektantów zaczyna w Polsce co roku przygodę z własną marką. To już nie tylko młodzi twórcy dorabiający po godzinach. Coraz częściej do swojej marki podchodzą jak do zadania z zakresu zarządzania firmą.

Wraz ze wzrostem zamożności  polskiego społeczeństwa, pojawia się coraz więcej nowych, autorskich marek, przekonuje Duc Vu Hoang - założyciel MyBaze.com, wywodzącej się z Warszawy międzynarodowej platformy designu i mody. - Wielu osobom przeszkadza narastająca hegemonia Chin w dziedzinie produkcji odzieży, mebli, dekoracji wnętrz czy nawet sztuki. Od lat mówi się na Zachodzie o potrzebie powrotu do lokalnej produkcji. Zachodnie społeczeństwa, w tym także coraz częściej Polacy, zaczynają zwracać się ku naturalnym sposobom produkcji i produktom przyjaznym środowisku. Są również gotowi zapłacić za wartość dodaną, jaką jest oryginalny koncept czy projekt wzorniczy – przekonuje.

W Polsce, według Bureau of European Design Associations, jest około 4 tys. projektantów ubioru, mebli i akcesoriów, wyłączając z tej liczby twórców rękodzieła. Tymczasem w znaczniej mniejszej Holandii prawie 20 tys. osób pracuje we wzornictwie i projektuje odzież, a w Wielkiej Brytanii około 100 tys. twórców generuje 16 mld euro sprzedaży rocznie. Polski rynek projektantów nie jest jeszcze nasycony.

O ile sami konsumenci coraz chętniej kupują od autorskich marek, o tyle wchodzący na rynek młodzi projektanci – nawet po skończeniu szkół artystycznych - często zderzają się ze ścianą. Decydując się na działalność pod własną marką, muszą zacząć myśleć jak przedsiębiorcy, co nie dla wszystkich jest takie oczywiste.

Gdzie szukać inspiracji i wiedzy?

Firmy, które na co dzień współpracują z projektantami, chętnie dzielą się z nimi swoim know-how. Dla studentów Katedry Mody Wydziału Wzornictwa ASP w Warszawie, twórcy MyBaze.com rozpoczynają właśnie cykl wykładów przybliżających praktyczne zagadnienia prowadzenia własnej marki.

MyBaze.com organizuje także konferencję dla młodych projektantów „Bizajn. Business & design”. Celem wydarzenia jest inspiracja oraz edukacja młodych marek w zakresie wsparcia sprzedaży, marketingu oraz rynku interaktywnego. – Do tej pory odbyły się trzy edycje Bizajnu, które tylko utwierdziły nas w przekonaniu, że jest duże zapotrzebowanie na takie inicjatywy. Młodzi projektanci potrzebują własnych branżowych spotkań. Dzięki nim mogą zweryfikować swoje założenia biznesowe, ale przede wszystkimi mają szansę wymienić się doświadczeniami z innymi właścicielami młodych marek – wyjaśnia Duc Vu Hoang, założyciel MyBaze.com.

Twórcy MyBaze.com przyznają, że młodzi projektanci mają często wiele pytań dotyczących tak podstawowych spraw jak prawa konsumenta, prawa autorskie czy relacje z mediami. Odpowiadając na ich potrzeby, twórcy MyBaze.com tworzą pierwsze w Polsce kompleksowe środowisko wsparcia dla autorskich marek. Nie tylko jednak zajmują się edukacją, ale także promocją najciekawszych polskich projektów, zarówno w Polsce, jak i zagranicą. Temu służy m.in. coroczny katalog „Polski design”, prezentujący oryginalne koncepty wzornicze od polskich projektantów, który można za darmo pobrać w App Store. A także cykliczne Targi Designu, podczas których marki mogą spotkać się bezpośrednio ze swoimi klientami.

- W Polsce jest już co najmniej kilkudziesięciu młodych projektantów, którzy w krótkim czasie potrafili zbudować świetnie prosperującą autorską markę. Przykładem mogą być twórcy miedzianych lamp stojący za marką Zapalgo, projektantki dresowych kolekcji tworzące RISK made in Warsaw czy producentka szalokapturów Mnishka – wylicza Duc Vu Hoang.


Zobacz również