Polski producent drukarek 3D na giełdzie w Londynie?

Po sukcesie na targach CeBIT 2014 w Hanowerze spółka ZMorph - producent drukarek i oprogramowania 3D - ogłosiła plany publicznej emisji akcji. Środki z emisji pozwolą zwiększyć możliwości produkcyjne oraz wdrożyć do produkcji opracowane już prototypy drukarki wielkoformatowej i oprogramowania do wytwarzania obiektów. ZMorph to polska drukarka 3D, która dzięki wymiennym końcówkom jako jedyna na świecie umożliwia drukowanie nie tylko plastikiem, ale również ceramiką, gumą czy czekoladą i ciastem. Już teraz dostępne jest 7 różnych końcówek współpracujących z ZMorphem, a w przygotowaniu jest kolejne 5.

- Aktualnie ZMorph produkuje kilkadziesiąt drukarek miesięcznie, ale mamy już gotowy projekt linii produkcyjnej umożliwiajacej wytworzenie nawet kilkuset sztuk na miesiąc. Już teraz widzimy, że wzrost zainteresowania klientów jest tak duży, że przygotowujemy się do zwiększonych zamówień. Aby być gotowym do zaspokojenia popytu planujemy zwiększenie kapitału obrotowego. Będziemy przede wszystkim inwestować w badania i rozwój ZMorpha oraz stworzenie platformy do usług sprzedaży obiektów 3D - mówi Piotr Wąsowski, członek zarządu spółki oraz przedstawiciel funduszu Arkley Seed Fund, udziałowca spółki.

Obecność firmy na CeBIT zaowocowała umowami na dystrybucje ZMorpha na rynku niemieckim, francuskim, brytyjskim, włoskim, holenderskim, belgijskim, luksemburskim, fińskim a także na bliskim wschodzie.

- Chcemy wdrożyć do produkcji drukarkę do dużych form i rozbudować pakiet oprogramowania Voxelizer. Dlatego spółka zdecydowała się przeprowadzić emisję nowych akcji. Rozważane są opcje debiutu na rynku polskim lub na rynku AIM w Londynie - dodaje Wąsowski.