Z notek Proseeda, czyli subiektywne podsumowanie tygodnia

Z musu: o Apple i Samsungu. Z trwogą: o poselskich iPadach i LPR. Przyjemnie poczytać o sukcesach Wiedźmina i Rublona. Najpierw mus. Już dosyć naczytaliśmy się o patentowaniu zaokrągleń tabletu i innych ficzerów. W procesie gigantów wygrał Apple - Samsung musi mu zapłacić miliard dolarów za naruszenie patentów. Jakich? Przewijanie z efektem "bounce back", przewijanie jednym palcem, pinch-to-zoom. Czyli rzeczy, których Apple wcale nie wymyśliło. Co więcej - mówimy teraz o zakończonym właśnie procesie w Stanach, tymczasem podobne toczą się na całym świecie. To czysta głupota, hamująca rozwój i innowacyjność, nie tylko korporacyjną. Pamiętacie może taki kawał o szefach korporacji motoryzacyjnych i IT? Branża IT stwierdziła, że gdyby motoryzacja rozwijała się w takim tempie jak komputery, to dojeżdżalibyśmy z Paryża do Londynu w godzinę na 1 litrze paliwa. Samochodziarze orzekli, że owszem, ale auto zawieszałoby się co 10 minut, żeby je ponownie uruchomić trzeba by było wysiąść, trzasnąć drzwiami i wsiąść ponownie etc. Otóż branża motoryzacyjna na podobnych procesach mogłaby spędzić całe lata, bo bliźniacze rozwiązania pojawiają się u wielu producentów. Tylko, że traktują to jako inspirację i zdrową konkurencję. To samo podejście przydałoby się Apple'owi i Samsungowi. Przerażenie tygodnia: iPady w Sejmie. Poseł Joński zgubił swój tablet a sejmowi admini zaproponowali mu, że odzyskają wszystkie dane, łącznie z prywatnymi. Poseł się przeraził, że jego dane są zagrożone, że zagraniczne rządy i korporacje mogą zaglądać mu w pocztę, czytać projekty ustaw. Godna podziwu niefrasobliwość. Cóż, prawie wszystko mamy w chmurach, na serwerach, poseł wykazał się godną podziwu niefrasobliwością i niewiedzą. Podobnie jak operatorzy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, którzy - jak się okazało w TV - hasło do systemu mają zapisane wielkimi kobyłami na tablicy w biurze. Ludzie - myślcie. To nie system jest dziurawy, to nie technologia jest niebezpieczna. To użytkownik jest najsłabszym ogniwem... A na koniec trochę pochwał. Wiedźmin II - Zabójcy królów wygrał 6 z 22 kategorii na najlepszą grę. W głosowaniu wzięło udział 230 tys. osób. Polska gra otrzymała nagrody w tak prestiżowych kategoriach jak: Najlepsza Europejska Gra, Najlepszy Europejski Projekt Gry, Najlepszy Świat w Grze Europejskiej, Najlepsza Europejski Projekt Postaci, Najlepsza Europejska Wizja Artystyczna, Najlepsza Europejska Edycja Specjalna. Według szacunków, twarz Wiedźmina ma rynkową wartość miliarda złotych. Druga pochwała należy się Rublonowi. Temu projektowi nie przyglądaliśmy się jeszcze zbyt uważnie, tymczasem zalety mobilnej kryptografii dostrzegli najważniejsi inwestorzy na świecie. Ci, co zakładali YouTube, Twittera, Skype'a czy LinkedIn. Rublon to aplikacja pozwalająca na szybkie i bezpieczne logowanie za pomocą smartfona. Mam cichą nadzieję, że stanie się światowym hitem. Konrad Bagiński PS. Facebook jeszcze nie spadł do 15$ ;)