Już na kilka tygodni przed zbliżającymi się Świętami Bożego Narodzenia zaczyna się przedświąteczna gorączka zakupów – pod choinką nie może zabraknąć przecież wyjątkowych prezentów. To jednak niejedyny wydatek w tym okresie – wysokie koszty wiążą się też chociażby z zakupami spożywczymi – w końcu tradycyjne polskie święta to suto zastawiony stół, pełen smakołyków i świątecznych potraw.
Problemem stają się jednak grudniowe
finanse – miesięczne dochody pozostają na stałym
poziomie, jednak znacznie wzrastają wydatki. Jak zatem rozsądnie zarządzać domowymi finansami w przedświątecznej gorączce?
Eksperci Grupy Casus Finanse, należącej do międzynarodowej Grupy Lindorff, wyjaśniają, jak zaplanować wydatki i czego unikać, żeby święta były udane, a przy tym nie wyczerpały naszego miesięcznego budżetu.
Promocje, zniżki, rabaty – bądź uważny
Atrakcyjne świąteczne witryny
sklepowe kuszą nas już od początku grudnia. Przyciągają mnogością ozdób świątecznych i chwytliwych haseł: promocja, zniżka czy rabat. Wchodząc do oferującego obniżki sklepu należy jednak zachować rozsądek. Po pierwsze, analizujmy dokładnie
warunki promocji – zwłaszcza te opisane w regulaminie, którego bardzo często w ogóle nie czytamy. Wówczas
szybko może okazać się, że „wyjątkowa okazja” jest tylko pozorna. Podobnie jest ze specjalnymi, świątecznymi pożyczkami gotówkowymi. Warto uświadomić sobie, że w momencie wzięcia takiej pożyczki stajemy się odpowiedzialni za jej spłatę – święta miną szybko, a nam pozostanie do uregulowania zobowiązanie, które będzie miało wpływ na nasz budżet domowy przez kilka lub nawet kilkanaście najbliższych miesięcy.
Aby tego uniknąć, najlepiej przygotować symulację naszych grudniowych wydatków. Podsumowanie i analiza zasadności rachunków i innych zobowiązań, m.in. na media, żywność,
środki czystości, benzynę itp. pozwoli nam upewnić się, że miesięczny dochód wystarczy na spłacanie – oprócz obowiązkowych zobowiązań – także kolejnych
rat. Dodatkowo, przed decyzją o wzięciu „okazyjnej pożyczki”, konieczne jest sprawdzenie jej warunków. Szczególną uwagę należy zwrócić na zapisy pisane małym
drukiem – musimy sprawdzić oprocentowanie, marżę i wysokość kosztów dodatkowych. Jeśli jakieś zapisy są dla nas niejasne, należy o nie zapytać i poprosić o wyjaśnienie. Tylko postępując w ten sposób, będziemy mieli pewność, ze podjęliśmy dobrą decyzję.
Dokładna analiza świątecznych potrzeb
Przed zaciągnięciem szybkiego gotówkowego zobowiązania lub
skorzystaniem z karty
kredytowej, warto poświęcić czas na dokładne przemyślenie tej decyzji i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy dodatkowe pieniądze są nam na pewno niezbędne. Może wówczas okazać się, że jeśli zdecydujemy się na nieco skromniejsze prezenty i zaoszczędzimy podczas przedświątecznych zakupów spożywczych, uda nam się spędzić udane święta bez konieczności zaciągania pożyczki.
Grupa Casus Finanse