Karnawałowe OC

Karnawałowe OC Bale przebierańców, uroczyste bankiety lub domowe prywatki – od Nowego Roku do Środy Popielcowej trwa karnawał. Polacy świętują najhuczniej jego końcówkę, czyli ostatki. Organizatorzy imprez masowych, na które wstęp jest biletowany, mają obowiązek wykupić polisę OC, ale podmioty organizujące imprezy niemasowe – nie. Warto jednak pamiętać, że to restauracja odpowiada za zatrucia pokarmowe gości, a organizatorzy pokazu sztucznych ogni za szkody spowodowane przez petardy. Kiedy imprezę zaliczymy do imprez masowych? Dlaczego restauratorzy, właściciele klubów i gabinety kosmetyczne powinni wykupić polisę OC, zwłaszcza w karnawale? Polacy zazwyczaj deklarują, że spędzają karnawał w klubach i na dyskotekach (67 proc.). Rodacy, zapytani o najważniejsze cechy imprezy karnawałowej, wskazują kilka rzeczy. Wśród nich najważniejszy jest taniec (69 proc.), dobre jedzenie (59 proc.) i głośna muzyka (56 proc.). Jakie zagraniczne miasto wybraliby na karnawał? Najchętniej pojechaliby do Rio de Janeiro (44 proc.), Nowego Jorku (33 proc.) lub Londynu (13 proc.). – Niezależnie od miejsca i rodzaju imprezy karnawałowej, warto pamiętać o bezpieczeństwie. O odpowiedniej polisie powinni pomyśleć uczestnicy, ale przede wszystkim organizatorzy. To oni są bowiem odpowiedzialni za pożar budynku, w którym odbywa się bankiet, zatrucie pokarmowe gości, osoby poturbowane w tłumie podczas zabawy. Możliwości wyrządzenia szkód jest wiele, zwłaszcza jeśli w imprezie bierze udział dużo osób - podkreśla Marta Mazaraki, Zastępca Dyrektora Biura Ubezpieczeń Majątkowych w Gothaer TU S.A. Kiedy OC jest koniecznością, a kiedy dobrą wolą organizatora? W rozumieniu prawa, imprezą masową jest impreza artystyczno-rozrywkowa lub sportowa (w tym mecz piłki nożnej), w której bierze udział określona liczba osób, a wstęp jest płatny. Przepisy określają różne progi dotyczące liczby uczestników, w zależności od rodzaju i charakteru spotkania. Wyjątkiem są m.in. imprezy odbywające się w kinach, teatrach, bibliotekach, domach kultury, galeriach sztuki, operach, czy muzeach. Organizatorzy imprez masowych mają obowiązek wykupienia polisy OC. Co z pozostałymi? - Jeśli bankiet, bal, czy prywatka nie mają charakteru masowego to wykupienie polisy jest dobrowolne. Organizator zawiera najczęściej umowę ubezpieczenia OC na podstawie ogólnych warunków ubezpieczenia (OWU) z wybranym towarzystwem ubezpieczeniowym. W przypadku naszego ubezpieczenia, które jest skierowane także do hoteli, restauracji, kawiarni czy salonów piękności, proponujemy zarówno ochronę majątku, ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków dla pracowników, pakiet assistance, jak i ubezpieczenie OC – mówi Marta Mazaraki, Zastępca Dyrektora Biura Ubezpieczeń Detalicznych w Gothaer. W przypadku zatrucia Warto pamiętać, że w świetle przepisów, to restaurator odpowiada za szkody, których z jego winy doznają goście, podczas pobytu w lokalu. Podstaw do ubiegania się od odszkodowanie może być wiele: począwszy od uszkodzenia mienia, na zatruciu pokarmowym skończywszy. Sprawa regulowania roszczeń jest o wiele prostsza, gdy przedsiębiorca posiada ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzonej działalności, zwłaszcza że w pakiecie z ubezpieczeniem dostaje też często wsparcie prawne. O czym pamiętać wybierając polisę? – Przede wszystkim trzeba sprawdzić wysokość sumy gwarancyjnej, czyli kwoty od wysokości której towarzystwo ponosi odpowiedzialność za szkody. Ustalając ją watro pamiętać o tym, że kwoty odszkodowań przyznawanych przez polskie sądy są coraz wyższe i kwota 100 tys. zł, która była wystarczająca kilka lat temu, teraz może być zdecydowanie za niska. Ubezpieczenie warto dopasować do rodzaju i skali prowadzonej działalności. Na pewno wysokość składki będzie inna w przypadku restauracji, która przyjmuje dziennie ponad 1000 gości, a inna w przypadku osiedlowej kawiarenki – zauważa Marta Mazaraki z Gothaer. Gdy zabieg upiększający się nie powiedzie Klienci są coraz bardziej świadomi swoich praw, dlatego zniszczone podczas zabiegów koloryzacji lub ondulacji włosy, albo źle wykonane zabiegi kosmetyczne, mogą być podstawą do roszczenia wypłaty odszkodowania. Branża kosmetyczna zna przypadki roszczeń nawet na kwotę 30 tys. zł za nieudane zabiegi w salonie piękności. Dobrym sposobem na zabezpieczenie się przed taką sytuacją, będzie wykupienie polisy związanej z prowadzoną przez nas działalnością. Podobnie jak w przypadku restauracji ważna jest suma gwarancyjna, do wysokości której towarzystwo ubezpieczeniowe pokryje roszczenia. Warto też pamiętać, że oferta ubezpieczenia dla tego typu działalności jest bogata, a w ramach polisy ochroną można objąć też lokal, nakłady inwestycyjne poniesione w celu przystosowania lokalu do prowadzenia działalności, wyposażenie, środki obrotowe itd. https://on.interia.pl/styl-zycia/po-godzinach/news-tak-polacy-bawia-sie-podczas-karnawalu,nId,858031