Programista, tester oprogramowania i specjalista ds. rozwoju oprogramowania i systemów informatycznych – to profesje, które Wojewódzka Rada Rynku Pracy dołączyła do listy zawodówdeficytowych województwa łódzkiego.
Dla pracodawców oznacza to znaczne skrócenie procedury zatrudnienia, a dla regionu zwiększenie jego atrakcyjności w oczach inwestorów. Do tej pory bowiem brak wystarczającej liczby wykwalifikowanych specjalistów zagrażał dalszemu rozwojowi
firm z sektora IT. Lista zawodów deficytowych obejmuje te specjalizacje, w obrębie których brakuje osób do pracy.
W poszerzeniu listy o
zawody specjalistów ds. technologii informacyjno-komunikacyjnych
pomogły starania przedsiębiorstw zgrupowanych w „ICT Polska Centralna Klaster”. Obecnie skróceniu ulegnie procedura, którą muszą przejść firmy chcące zatrudnić specjalistów spoza Unii Europejskiej. Jest to szczególnie istotne w sytuacji, kiedy
na rynku pracy obserwujemy niedobór wykwalifikowanych kandydatów.
Brakuje wykwalifikowanych kadr
Z opracowań „ICT Polska Centralna Klaster” przygotowanych na bazie potrzeb rekrutacyjnych firm skupionych w Klastrze wynika, że potrzebują one od zaraz ponad 2000 specjalistów z branży IT do pracy w Łodzi, natomiast zapotrzebowanie całej branży w regionie jest jeszcze wyższe.
– Stale staramy się
pozyskiwać pracowników lokalnie, m.in. ściśle współpracujemy
z łódzkimi uczelniami, organizując
płatne staże, zachęcamy także potencjalnych kandydatów do przeprowadzki do Łodzi, oferując wsparcie w relokacji. Jednak od dłuższego
czasu nasze potrzeby są większe niż
kadrowe możliwości województwa.
Poszukujemy bowiem nie tylko absolwentów, ale również specjalistów z kilkuletnim doświadczeniem w branży. Dlatego też, wpisanie zawodu programisty na listę profesji deficytowych było koniecznością. Rozwój przedsiębiorstw z obszaru nowych technologii nie zwolni, a wręcz przeciwnie – zwiększą się szanse na przyciągnięcie kolejnych inwestycji – mówi Piotr Kania, Dyrektor Zarządzający GFT Polska, firmy zatrudniającej w Łodzi kilkuset specjalistów z sektora IT.
Pracodawcy podkreślają także, że decyzja Rady jest ważnym sygnałem dla władz lokalnych, że pomimo iż firmy aktywnie angażują się w kształcenie nowych kadr, niezbędne są dodatkowe działania wspierające inwestorów.
- Wiemy, że podobnie jak my, także inne firmy z branży od lat bardzo aktywnie wspierają uczelniany system edukacji informatycznej. Wspólnie staramy się zachęcić jak największą liczbę
studentów do podjęcia zawodu informatyka. Niestety w ostatnich 6-ciu latach naszej 19-letniej już historii obserwujemy w Łodzi narastające problemy w pozyskiwaniu
pracowników. Poprzez wpisanie zawodów związanych z informatyką na listę zawodów deficytowych dajemy sygnał władzom miasta i województwa, że dalszy rozwój branży w regionie zaczyna natrafiać na poważną barierę – mówi
Marek Walczak, Dyrektor Łódzkiego Oddziału Atos Polska.
Rozwój branży IT realną szansą dla regionu – „Łódzkiej Wyżyny ICT”
Rozwój firm z sektora ICT to jeden z najważniejszych czynników napędzających koniunkturę gospodarczą regionu. Dzięki niemu powstają wysokopłatne miejsca pracy, a osoby zatrudnione w branży zakładają tu
rodziny, kupują mieszkania, płacą podatki, a także stają się
klientami lokalnych przedsiębiorstw. Pomimo, że inwestorzy doceniają dobrze rozwiniętą infrastrukturę miasta i jego otwartość na współpracę z biznesem, brak rąk do pracy może być istotną barierą zarówno dla nowych inwestycji, jak i dalszego rozwoju firm już działających w Łodzi. Uchwała Wojewódzkiej Rady Rynku Pracy ma szansę istotnie wpłynąć na wzrost konkurencyjności regionu.
ICT Polska Centralna Klaster