W gospodarce rynkowej ceny towarów i usług ciągle się zmieniają: jedne rosną, inne spadają. Jednak o inflacji mówimy dopiero wtedy, kiedy mamy do czynienia z powszechnym wzrostem cen – a nie z podwyżkami dotyczącymi tylko niektórych dóbr. Po raz pierwszy od ponad 20 lat inflacja w Polsce przekroczyła 5%. Tak wysoka inflacja przede wszystkim niszczy siłę nabywczą oszczędności zgromadzonych w bankach czy obligacjach skarbowych, które dają rekordowo niskie i zbliżone do zera odsetki. Jeśli taki stan utrzymałby się w kolejnych latach, to polski złoty za 13 lat straciłby ponad połowę swej obecnej wartości. Bardzo szybki wzrost cen powoli zdaje się zjawiskiem trwałym i wciąż pozostaje bez odpowiedzi banku centralnego. Ekonomiści są zdania, że w walce z rosnącą inflacją bardzo dużo zależy od nastrojów społeczeństwa i przekonaniu go, że instytucje finansowe odpowiednio poradzą sobie z problemem.

– W Polsce mamy duży problem z inflacją. Oczywiście ceny zaczęły rosnąć na całym świecie – ale Polska ma szczególny problem. Inflacja jest bardzo dziwnym zjawiskiem – otóż w momencie, w którym obawiamy jej się najbardziej, wtedy zaczyna rosnąć najszybciej. Im bardziej wierzymy w to, że inflacja będzie wysoka, tym wyższa się staje – powiedział serwisowi eNewsroom profesor Witold Orłowski, ekonomista. – Obecnie mówi się, że polityka pieniężna nie jest tak naprawdę manewrowaniem stopami czy podażą pieniądza. Przede wszystkim jest to umiejętność kształtowania oczekiwań inflacyjnych. Mówiąc krótko, w kraju takim jak chociażby Niemcy – nawet w momencie, gdy inflacja była odrobinę wyższa – wszyscy mieli zaufanie do Banku Centralnego. Uważano, że instytucja ta nie dopuści do dużego wzrostu inflacji. W Polsce problem jest nieco inny. Bank Narodowy od pewnego czasu zaczął prowadzić zupełnie inną politykę komunikacyjną. Obecnie daje się nam do zrozumienia, że to właściwie wszystko jedno czy inflacja wzrośnie, czy nie – ponieważ nie jest to sprawa na tyle priorytetowa. To, że jest to sprzeczne z konstytucją, to jedna kwestia. Ważne jest to, że najlepszym sposobem przerwania spirali inflacyjnej jest przekonanie nas, że Bank Narodowy będzie podchodził do sprawy inflacji poważnie. Nasza wiara w to, że Bank Polski pamięta o swoich obowiązkach i że będzie walczyć z rosnącą inflacją jest wręcz kluczowa dla całej sprawy – wyjaśnia Orłowski.


Zobacz również