Projekt inny niż wszystkie? Z agencją kreatywną to możliwe!
5 października 2023
- Z pewnością takie aplikacje są doskonałe dla niewielkich organizacji lub start-upów, które nie mogą pozwolić sobie na kosztowne inwestycje lub nie są pewne, czy dane rozwiązanie przyniesie szybko wymierne rezultaty – wyjaśnia Robert Olejnik, właściciel firmy TEONITE z siedzibą w Technoparku Pomerania w Szczecinie, która to firma oferuje swoje usługi właśnie w modelu SaaS.Rozwiązania SaaS są bardzo popularne, a ich wykorzystanie może znacząco wzrosnąć, jeżeli dostawcy usług zaoferują narzędzia umożliwiające łatwą migrację danych i konfiguracji z istniejących systemów firmowych do aplikacji SaaS. Dodatkowym czynnikiem wspierającym wzrost znaczenia tego podejścia jest coraz częstsza synergia i integracja pomiędzy powiązanymi tematycznie i technologicznie rozwiązaniami, co powoduje lawinowy wzrost liczby użytkowników aplikacji SaaS – dodaje Olejnik. Wirtualna infrastruktura Pewnym kompromisem pomiędzy zakupem własnej infrastruktury IT a zastosowaniem rozwiązań w architekturze SaaS jest równoległe podejście - PaaS (z ang. Platform as a Service, platforma jako usługa). Polega ono na oferowaniu kompletnej konfiguracji sprzętowo-programowej dla użytkowników lub firm, którzy nie chcą inwestować w drogi i szybko starzejący się sprzęt, ale mają własne aplikacje czy systemy, które chcą gdzieś ulokować i je rozwijać, np. w rozwiniętych technologicznie centrach danych. W tym podejściu otrzymuje się wirtualne środowisko, które może być identyczne z zainstalowanym lokalnie w sieci firmy i zawiera narzędzia programistyczne. Najważniejsze zalety tego modelu, to możliwość skorzystania z własnych lub dostarczonych na zamówienie systemów i aplikacji dopasowanych do procesów biznesowych firmy, a także brak kosztownych inwestycji, poza wykupieniem odpowiedniej usługi hostingowej. Trzecim modelem usługowym zdobywającym rzesze zwolenników jest IaaS (Infrastructure as a Service), umożliwiający wykupienie wirtualnych środowisk sprzętowych dopasowanych do konkretnych wymagań. W ramach tej usługi użytkownik sam instaluje potrzebne systemy operacyjne, komponenty i aplikacje. Dzięki temu podejściu unika się kosztownych inwestycji w sprzęt w centrach danych i skupia się na warstwie aplikacyjnej - daje to wymierne oszczędności finansowe i czasowe. Chmura vs procedury bezpieczeństwa Wszystkie wspomniane modele usług w chmurze mają wiele zalet, ale mają też wady, które najczęściej powodują, że w dużych firmach nie korzysta się tak chętnie z tego podejścia. Jest to związane z potencjalnymi zagrożeniami. Duże firmy najczęściej mają własne polityki bezpieczeństwa i procedury zachowania bezpieczeństwa danych (szczególnie osobowych i kluczowych dla firmy) kolidujące z regulaminami i zasadami działania tych aplikacji. Od SaaSa do IaaSa Decyzja o wyborze konkretnego modelu jest indywidualna i dostosowana do sytuacji. Żadne z rozwiązań nie jest idealne, popularność PaaS i IaaS jednak stale rośnie i widoczny jest duży potencjał rynku takich usług w porównaniu do dotychczasowego wzrostu wykorzystania aplikacji SaaS.
- Trend wzrostowy wykorzystania usług PaaS i IaaS to dopiero początek drogi ku rezygnacji z typowych centrów danych i własnej infrastruktury, a korzyści z zastosowania takich rozwiązań w dłuższej perspektywie pozwolą firmom skupić się na podstawowej działalności, zamiast przeznaczania znaczących części swoich budżetów na utrzymanie i rozwój rozwiązań informatycznych – uważa Robert Olejnik.Artykuł został przygotowany w ramach kampanii „ICT LAB-MARKET – od wynalazku do produktu” współfinansowanej ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Kampania prowadzona jest przez firmę promocyjną GOS Polska Sp. z o. o. (www.gos-polska.pl) w partnerstwie z Technoparkiem Pomerania (www.technopark-pomerania.pl). Zdjęcie w nagłówku artykułu zostało udostępnione dzięki uprzejmości serwisu fotolia.com (© alphaspirit – Fotolia.com)