Swimmo – inteligentny zegarek do pływania z Polski – zebrał blisko 160 000 USD w serwisie Kickstarter.com. Pierwotnie zakładany cel w postaci 39 000 USD został przekroczony czterokrotnie. Pierwsze egzemplarze Swimmo trafią do wspierających projekt już w październiku 2015 roku. Kampanię można śledzić i wspierać jeszcze przez dwa dni na stronie projektu. Zebranie o wiele większej kwoty niż zakładana umożliwi twórcom dodanie do zegarka wielu usprawnień. Oprócz dwóch nowych kolorów Swimmo zaoferuje kompatybilność z popularnymi serwisami fitness, w tym z Endomondo, oraz zaawansowane statystyki. Dzięki nim Swimmo będzie mierzyć szczegółowe parametry dotyczące treningu, w tym informacje o kroku pływackim (stroke) oraz tzw. SWOLF, czyli liczbie ruchów pływackich jakie trzeba wykonać, by przepłynąć jeden basen. Wśród nowości znajdzie się też tryb treningu na wodach otwartych (jeziora, rzeki, morza). Projektując Swimmo, od początku postawiliśmy na połączenie prostoty z funkcjonalnością. Celem była maksymalna użyteczność, dlatego każdą nowy etap prac sprawdzaliśmy z przyszłymi użytkownikami. Jak widać po wyniku kampanii, praca ta została doceniona przez wspierających. Niezwykle cieszę się, że udało nam się zebrać 4 razy większą kwotę od zakładanej – mówi Mateusz Heleniak, CEO Swimmo Trainer Inc. W Swimmo zastosowano innowacyjny sensor umożliwiający odczytanie pulsu pod wodą bezpośrednio z nadgarstka. Na podstawie danych o aktywności użytkownika zegarek może przekazywać mu informacje typu „zwolnij”, „utrzymaj tempo” bądź „przyspiesz” (technologie IntensityCoach™ i PaceKeeper™). W czasie treningu urządzenie komunikuje się z użytkownikiem za pośrednictwem wibracji o zmiennej częstotliwości.

Zobacz również