Prowadzenie działalności gospodarczej zależne jest od wydarzeń społecznych i politycznych na świecie. Dotyczy to nie tylko eksportu i importu, lecz także handlu na rynku rodzimym. Do tej pory Polska borykała się głównie z niemożliwością prowadzenia wolnego handlu, a lata po transformacji przyniosły problemy z uspokojeniem nieokrzesanego kapitalizmu. Teraz eksperci zwracają uwagę na nowe czynniki, z którymi musimy się liczyć prowadząc w Polsce biznes. Nie tylko krajowe zmiany legislacyjne i polityczne konflikty mają wpływ na przedsiębiorczość.
Coraz bardziej musimy uważać na konflikty wojenne, które niebezpiecznie zbliżają się do naszych granic. Niespokojna atmosfera gospodarcza, która jest efektem wojny i konfliktów zbrojnych, udziela się także naszemu krajowi.
–
Jesteśmy znacznie bliżej działań wojennych niż do tej pory. Może mieć to znacznie większy wpływ na nasze codzienne życie niż do tej pory myśleliśmy, zwłaszcza na życie gospodarcze – powiedział serwisowi
eNewsroom Piotr Soroczyński, główny ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej. – Ostatnie kilka lat upłynęło pod znakiem dużego napięcia między Ukrainą a Rosją. Ukraina w inny sposób kształtuje swoją codzienność gospodarczą, niż mogłaby to robić, gdyby na jej granicach panował pokój
. Taka bliskość konfliktu wojennego wpływa również na codzienność gospodarczą Polski. Wciąż rośnie także napięcie na Bliskim Wschodzie, gdzie ścierają się mniejsi i więksi gracze w światowej układance. Rosnące niepokoje na świecie, także w zmieniających się relacjach handlowych między wielkimi imperiami, mogą mieć duży wpływ na naszą gospodarkę – analizuje Soroczyński.