Jak emigracja z Ukrainy wpłynie na polską sytuację demograficzną, na pracę? Przede wszystkim nie jest to typowa emigracja zarobkowa, w większości przyjeżdżają do nas kobiety i dzieci. Z kolei odpłynęła część mężczyzn, którzy pojechali walczyć za swój kraj. Wszystko zatem zależy od dalszego rozwoju sytuacji. Dopiero za jakiś czas możemy zacząć myśleć o tym, jak to wpłynie na polski rynek pracy. Koniec wojny na pewno będzie szansą dla Ukrainy na rozwój gospodarczy i reformy, a dla Polski stworzy możliwość nowych opcji współpracy. Dlatego nie należy obawiać się zmian demograficznych w Polsce – bo mogą one być szansą dla gospodarki i dla przyszłości naszego kraju.

– Chociaż polską granicę przekroczyło ponad 2 miliony uchodźców, to część z nich wyjechała dalej na Zachód. Warto też pamiętać, że Prezydent Biden obiecał Ukraińcom 100 tys. wiz do USA. Jednak nawet jeśli trwała emigracja z Ukrainy w Polsce zwiększy się, to będzie to oczywiście korzystne dla gospodarki – powiedział serwisowi eNewsroom  profesor Witold Orłowski, ekonomista, Rektor Akademii Finansów i Biznesu VISTULA. – Jesteśmy krajem, który ma bardzo niskie bezrobocie i z powodów demograficznych ma problem z brakiem rąk do pracy. Dlatego zmiany demograficzne i wzrost osób szukających zatrudnienia będą korzystne dla rynku pracy. Nie ma zagrożeń w związku z poziomem płac, które od dłuższego czasu intensywnie rosną i raczej będą coraz wyższe. Warto wiec wspierać zatrudnienie uchodźców z Ukrainy i tworzyć przyjazne środowisko adaptacyjne dla migrantów – zachęca Orłowski.


Zobacz również