Czy w pierwszych miesiącach tego roku wrosła sprzedaż nowych mieszkań? Jaki wpływ na popyt ma obniżenie bufora ostrożnościowego przy wyliczaniu zdolności kredytowej przez banki? Czy zapowiadane, rządowe programy wsparcia przekładają się na wzrost zainteresowania zakupem mieszkań? Czy zmiana warunków udzielania kredytów i propozycje rządu mogą uzdrowić rynek? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

Mimo że inflacja, jak i stopy procentowe znajdują się wciąż na rekordowo wysokich poziomach oraz nie widać końca konfliktu za naszą wschodnią granicą, wyniki sprzedażowe deweloperów w pierwszym kwartale br. świadczą o poprawie nastrojów po stronie kupujących. Dzięki utrzymywaniu szerokiej oferty sprzedaliśmy w tym okresie 533 mieszkania w porównaniu do 409 lokali, które trafiły do klientów w czwartym kwartale 2022 roku, co oznacza wzrost o 30 procent. 

Na poprawę nastrojów pozytywny wpływ ma zapowiedź uruchomienia rządowego programu Pierwsze Mieszkanie, którego częścią jest Bezpieczny kredyt 2 proc. Obserwujemy duże zainteresowanie tą formą wsparcia i informujemy naszych klientów o możliwości skorzystania z dopłat do kredytu hipotecznego. Klientom zainteresowanym rządową dopłatą w wybranych inwestycjach umożliwiamy zawarcie umowy deweloperskiej z wpłatą 20 proc. wartości mieszkania i terminem do 30 września br. na dopełnienie formalności. W drugiej połowie roku, kiedy program zacznie działać, popyt na mieszkania może ożywić się jeszcze bardziej.

Angelika Kliś, członek zarządu Atal

Zgodnie z przewidywaniami, od marca notujemy zwiększone zainteresowanie naszą ofertą ze strony nabywców. Spodziewamy się, że od wiosny, ze względu m.in. na łagodniejszą politykę banków w kontekście oceny zdolności oraz zapowiedzi nowego rządowego programu wsparcia, sprzedaż będzie wyższa niż dotychczas.

W mojej ocenie, większą rolę w tym ożywieniu odgrywa wspomniany program. Popytowi i rezerwacjom mieszkań z naszej oferty sprzyja także nasz autorski  program Czas na mieszkanie. Umożliwia on klientom wybór mieszkania po obowiązującej cenie i podpisanie umowy deweloperskiej z gwarancją ceny oraz transakcji. Jeżeli z różnych przyczyn klient do 28. września nie otrzyma kredytu, może od umowy odstąpić bez żadnych konsekwencji.

Czy to już czas, aby odtrąbić zakończenie rynkowego dołka? Na deweloperów, którzy mają w ofercie gotowe mieszkania program z pewnością będzie miał pozytywny wpływ. Jednakże przy obecnych stopach procentowych nie spodziewałabym się aż takiego zwiększenia liczby budów u deweloperów, którzy uzależnieni są od finansowania budów przez bank. Deweloper, wiążąc się z klientem, musi zagwarantować mu cenę, a jednocześnie uwzględnić wszelkie ryzyka i koszty, np. wzrost kosztów budowy czy odprowadzenie składki na DFG.

Ponadto, dopasowanie się strony podażowej do nowych okoliczności zajmuje więcej czasu i wiąże się z całym procesem inwestycyjnym. Dlatego ta sytuacja będzie faworyzować dużych deweloperów. Poza programem, do poprawy sytuacji w branży mieszkaniowej przyczyniłoby się także obniżenie stóp procentowych, co jest istotne z punktu widzenia pozostałych klientów, którzy nie „łapią” się na program rządowy – kredyt 2 proc.

Justyna Hamrol-Wasielewska, dyrektor sprzedaży Eiffage Immobilier Polska

Nowy program mieszkaniowy to naturalny stymulator rynku, który w dłuższej perspektywie na pewno poprawi sytuację i zachęci klientów do zakupu. Coraz więcej osób już teraz decyduje się na mieszkanie w naszych inwestycjach, a my wychodząc naprzeciw ich potrzebom, umożliwiamy im ten zakup już po uruchomieniu programu Bezpieczny Kredyt 2 proc.

Pierwszy kwartał tego roku zaczęliśmy bardzo obiecująco i widzimy znaczące wzrosty sprzedaży w porównaniu z ostatnim kwartałem 2022 roku. Nasza premierowa inwestycja w Poznaniu  - Marcelińska 18, okazała się sukcesem sprzedażowym – w tej chwili jest ona wyprzedana w 50 proc. Na Kierbedzia 4 w Warszawie notujemy również wzmożony popyt na dwupokojowe mieszkania do 40 mkw. Dzieje się tak za sprawą klientów, którzy świadomi malejącej oferty na rynku nieruchomości, postanawiają już dziś sfinalizować transakcję.    

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Z miesiąca na miesiąc widać wyraźną poprawę, sprzedaż się zwiększa. Nie ulega wątpliwości, że jest to efekt zmian wprowadzanych przez banki, które są wynikiem zrewidowanego podejścia KNF do buforów na zmianę stopy procentowej. Dzięki temu, wielu klientów odzyskało zdolność kredytową, a w naszych inwestycjach w Gdańsku (Osiedle Horizon), Szczecinie (Nad Odrą), Chorzowie (Osiedle Kościuszki) i Pruszkowie (Stacja Centrum) pojawili się nabywcy większych mieszkań na własne potrzeby.

Dla wielu klientów zachętą jest specjalna oferta skierowana do potencjalnych beneficjentów programu Bezpieczny kredyt 2 proc., dzięki której nie odwlekają oni decyzji o wyborze mieszkania do lipca i podpisują z nami umowę już teraz. Jednak do ożywienia rynku, na które czekają wszyscy deweloperzy, niezbędne jest obniżenie stóp procentowych.

Eyal Keltsh, prezes zarządu Grupy Robyg

Wyniki sprzedażowe w pierwszym kwartale 2023 roku są bardzo obiecujące. Widzimy początek pozytywnego trendu na rynku nieruchomości mieszkaniowych, co powinno zostać wzmocnione dzięki rządowym programom oraz coraz lepszej dostępności kredytów. Obecnie prawie 70 proc. klientów kupuje mieszkania za gotówkę, ale i tak popyt jest znaczący.

Z pewnością programy rządowe będą ważnym wsparciem dla klientów i ułatwią im inwestycję we własne lokum. Na przykład program Pierwsze Mieszkanie, który ma pomóc młodym ludziom sfinansować zakup swojego pierwszego mieszkania lub domu czy też Mieszkanie bez wkładu własnego. Wsparciem mogą też być planowane rozwiązania finansowe: tani kredyt z dopłatami rządowymi oraz specjalne konto oszczędnościowe. To ważne, że programy te będą miały tak szeroki zasięg dla osób do 45 roku życia oraz małżeństw, bez limitu ceny za metr kwadratowy. Dzięki temu bardzo szybko nastąpi ożywienie na rynku nieruchomości mieszkaniowych.

Dodatkowym czynnikiem wspomagającym kredytobiorców jest ostatnia decyzja KNF dotycząca złagodzenia oceny zdolności kredytowej. Według decyzji KNF najniższy, minimalny poziom bufora, wynoszący 2,5 punktu procentowego, powinien być stosowany dla kredytów z tymczasowo stałą stopą procentową. To oznacza, że dostępność kredytów wzrośnie.

Bardzo ważne jest też przyspieszenie procedur administracyjnych, czyli wydawania pozwoleń przez samorządy. Czas załatwiania formalności od czasu pandemii mocno się wydłużył. To sprawia, że klienci muszą dłużej czekać na mieszkania, zmniejsza się podaż, a rośnie presja cenowa.

Boaz Haim, prezes Ronson Development

Poprawę nastrojów konsumenckich dostrzegaliśmy już w ostatnich miesiącach 2022 roku, szczególnie w listopadzie i grudniu. Styczeń 2023 roku był już bardzo dobry pod względem wyników sprzedażowych. W pierwszym kwartale tego roku sprzedaliśmy łącznie 233 lokale, co stanowi wynik ponad dwukrotnie lepszy w porównaniu z zeszłym rokiem oraz ponad 50 proc. wzrost względem czwartego kwartału 2022 roku.

Znaczące odbicie rynkowe prawdopodobnie jest związane ze zmianą rekomendacji KNF w zakresie obliczania zdolności kredytowej klientów, kolejnymi decyzjami RPP dotyczącymi nie podnoszenia stóp procentowych, czy też zapowiedziami rządowego programu Bezpieczny Kredyt 2 proc. Duże znaczenie ma też przekonanie inwestorów o korzyściach wynikających z inwestowania na rynku nieruchomości, zarówno pod względem zachowania wartości pieniądza, jak i zysku przy sprzedaży nieruchomości. Spodziewamy się, że pozytywna dynamika utrzyma się także w kolejnych kwartałach 2023 roku.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Spore ożywienie na rynku nieruchomości zauważamy już od grudnia 2022 roku. Aktywność kupujących mieszkania utrzymała się również w pierwszym kwartale br., co spowodowało, że w tym okresie osiągnęliśmy najlepszym poziom sprzedaży lokali od stycznia 2022 roku. Wyraźnie widać, że sprzedaż mieszkań zaczęła wzrastać, kiedy RPP kolejny raz nie podniosła stóp procentowych, a także dzięki nowym wytycznym KNF, według których nastąpiło obniżenie bufora ostrożnościowego przy wyliczaniu zdolności kredytowej przez banki z 5 pkt proc. do 2,5 pkt proc.

Co ciekawe, obecnie notujemy także bardzo wysoką liczbę rezerwacji lokali, co jest związane z rządowym programem „Pierwsze Mieszkanie”. Jeden z jego instrumentów - Bezpiecznym Kredyt 2 proc. rusza co prawda od 1 lipca br., ale już teraz klienci mogą zarezerwować lub kupić mieszkanie korzystając ze specjalnego harmonogramu płatności 20/70/10. Przy podpisaniu umowy rezerwacyjnej klient wpłaca 20 proc., 70 proc. we wrześniu, kiedy dopełni formalności związanych z kredytem w programie, a 10 proc. ceny przy odbiorze lokalu. Otwiera to drogę wielu osobom do własnego M, co przekłada się na większą liczbę rezerwacji mieszkań i sprzedaż lokali.

Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska

Nasze osiedla cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem, a od początku roku notujemy rekordowe wzrosty sprzedaży.  Od stycznia do chwili obecnej mamy ponad 300 podpisanych umów na mieszkania i wiemy, że ta liczba będzie rosła, gdyż nasi doradcy klienta już informują o licznych zapytaniach związanych m.in. z nowym programem mieszkaniowym, ale nie tylko.

Widzimy, że osoby zainteresowane kupnem mieszkania nie wstrzymują się z decyzją do lipca. Decyzja KNF, dotycząca buforu bezpieczeństwa, a także zatrzymanie wzrostu stóp procentowych i powolny spadek inflacji spowodowały, że klienci chcą już teraz kupić mieszkanie. Z naszych obserwacji wynika, że liczba osób finansujących inwestycję z kredytu systematycznie wzrasta i obecnie grupa ta stanowi 20 proc. naszych klientów.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Wszelkie ułatwienia w nabywaniu mieszkań ze strony instytucji państwa wpływają na ożywienie popytu, w tym zmiana rekomendacji KNF dotycząca sposobu liczenia zdolności kredytowej oraz Program bezpieczny kredyt 2 proc. Od lutego widzimy znaczne ożywienie na rynku. Niebawem uruchamiamy sprzedaż nowego etapu inwestycji Moja Północna i już mamy sygnały od klientów, że są zainteresowani ofertą.

O uzdrowieniu rynku, czy powrocie do względnej normalności trudno jednak mówić. Stabilizacja rynku to równowaga między podażą i popytem. Wówczas ceny są stabilne. Jeśli w czasie ubiegłorocznego krachu sprzedaży ceny nie spadły, oznacza to że podaż jest znacząco za niska. Deweloperzy są w stanie budować więcej, ale potrzebna jest większa dostępność gruntów, uproszczenie procedur, a przede wszystkim nie utrudnianie działalności firmom, co akurat dotyczy wszystkich branż w Polsce.

Marcin Michalec, CEO Okam

Zarówno zgoda UKNF na obniżenie bufora ostrożnościowego przy wyliczaniu zdolności kredytowej, jak i rządowy program Bezpieczny kredyt na 2 proc. wpływają na poprawę nastrojów w sektorze mieszkaniowym, w tym na decyzje zakupowe klientów. Po wielu miesiącach trudnej sytuacji związanej z uzyskaniem kredytów hipotecznych zauważamy ożywienie na lokalnych rynkach mieszkaniowych – w Warszawie, Łodzi i Katowicach, gdzie aktualnie prowadzimy sprzedaż mieszkań i lokali usługowych. Pośród klientów zainteresowanych naszą ofertą są osoby, które czekają na wejście w życie programu rządowego, ale i tacy, którzy “odzyskali” możliwość zakupu własnego mieszkania, dzięki korzystniej wyliczanej zdolności kredytowej.

Piotr Ludwiński, dyrektor ds. Sprzedaży i Obsługi Klientów w Archicom

W pierwszym kwartale 2023 roku zawarliśmy 258 przedwstępnych umów sprzedaży i umów deweloperskich, odnotowując wzrost wolumenu sprzedaży w każdym kolejnym miesiącu. W tym samym okresie przekazaliśmy również 129 lokali. Z całą pewnością na pobudzenie popytu miał wpływ zapowiedziany program rządowy Pierwsze Mieszkanie, który w przypadku wielu klientów był głównym czynnikiem warunkującym podjęcie decyzji zakupowej. Należy mieć świadomość, że rosnące wyniki sprzedażowe są efektem konsekwentnych zmian w sektorach finansowych: spadku rentowności obligacji, oprocentowania lokat, zmian w rekomendacjach nadzoru bankowego prowadzących do stopniowego „odbudowywania” siły nabywczej i zdolności kredytowej. Warto przy tym zwrócić uwagę, że rynek nieruchomości funkcjonuje należycie. Choć wolumen sprzedaży nie osiąga rekordowych wartości, jest skorelowany z oczekiwaniami nabywców, kształtując się na dobrym poziomie.

Damian Tomasik, założyciel Alter Investment

Na rynku zauważamy duże ożywienie sprzedaży od początku roku. Coraz więcej klientów zgłasza się do nas bezpośrednio z zapytaniem o konkretne inwestycje, mimo że nigdzie ich nie ogłaszamy, co pokazuje, jak mała oferta jest obecnie dostępna na rynku oraz determinację klientów w poszukiwaniu wymarzonego mieszkania. Sprzedaż rośnie z miesiąca na miesiąc i mają na to wpływ dwa czynniki. Po pierwsze gotówka, która traci mocno na wartości poprzez wysoką inflację, a  inwestycja w nieruchomości jest doskonałym sposobem  do ulokowania wolnych środków finansowych w celu przeciwdziałania spadkowi ich wartości. Drugim czynnikiem napędzającym obecnie sprzedaż jest obniżenie bufora ostrożnościowego przez banki, co spowodowało  dopływ do rynku wielu osób, które do tej pory nie miały możliwości zaciągnięcia kredytu. Jeżeli natomiast chodzi o „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, nie zauważamy na tę chwilę bezpośredniego przełożenia na sprzedaż, mimo szerokiego echa, jakie wywołuje w mediach.

Marek Pawlukiewicz, kierownik ds. komunikacji Aria Development

Przyjęty przez rząd program Bezpieczny Kredyt 2 proc. sprawił, że telefony w biurach sprzedaży znowu dzwonią częściej. Problem w tym, że w lutym i marcu było mniej kupujących, a dużo więcej osób sprawdzających ceny i oglądających. Przez rządowe zapowiedzi programów wielu klientów wstrzymywało się z decyzją o zakupie. Dopiero w kwietniu widzimy wyraźny wzrost popytu i zwiększenie sprzedaży. Rządowe wsparcie na pewno pomaga, ale nie zapominajmy, że obecnie podaż projektów na rynku deweloperskim jest znacznie niższa niż rok temu.


Zobacz również