Skończyły się środki w programie MdM na 2016 rok, ale wnioski o dofinansowanie można składać na następne dwa lata. Zainteresowanie dopłatą do kredytu jest jednak rekordowo duże, dlatego lepiej nie czekać na ostatnią chwilę. Zwłaszcza, że pieniędzy z puli na rok 2017 może zabraknąć już w ciągu 3-4 najbliższych miesięcy. Rosnąca popularność programu a kończące się środki W marcu br. Bank Gospodarstwa Krajowego wstrzymał nabór wniosków w Programie MdM na 2016 rok. Powodem było wykorzystanie 95% zarezerwowanych na ten cel środków.Kredytobiorcy zaczęli więc składać wnioski o dofinansowanie z planowaną wypłatą na rok 2017 oraz 2018. Będę one przyjmowane do dnia, w którym ustawowy limit nie przekroczy 50% dostępnej na dany rok puli (druga połowa środków z 2017 tj. 373 miliony zł będzie więc uruchomiona dopiero w styczniu 2017). A to może stać się w ciągu najbliższych 3-4 miesięcy – pod warunkiem, że utrzyma się obserwowana aktualnie tendencja wzrostowa. Jak podał BGK, wykorzystano już ponad 21% środków z roku 2017 i ok. 0,23% z limitu przewidzianego na rok 2018. Warto wspomnieć, że tylko w kwietniu kredytobiorcy zarezerwowali 70 milionów złotych. Pula środków przeznaczonych na 2017 r. od końca stycznia do kwietnia zmalała o 16,02% – z dostępnych 373 mln wykorzystano już ponad 160 tys. złotych. – Program MdM działa co prawda od 2014 roku, ale to teraz obserwujemy swego rodzaju kulminację jego popularności. Nowelizacja ustawy z września 2015 (zwiększająca m.in. wysokość dopłat), jak i zapowiedź zakończenia programu w 2018 sprawiły, że zainteresowanie MdM stale rośnie. Na rok 2016 podpisano łącznie 25 957 umów, dla porównania: w pierwszym roku funkcjonowania programu MdM było ich „tylko” 9141 – mówi Michał Trejgis z firmy Budotex. Co więcej, szybko wyczerpujące się środki na kolejne dwa lata skłoniły osoby znajdujące się na liście rezerwowej 2016 do wycofania wniosków (w sumie 1700). W obecnej sytuacji pewniejsza staje się rezerwacja środków na rok 2017 lub 2018 niż czekanie, aż ktoś zrezygnuje z dofinansowania 2016 i zwolni się miejsce. Od startu programu do marca 2016 mieszkańcy województwa dolnośląskiego podpisali 5428 umów, których wartośćpieniężna to 127 617 tys. zł. W skali całego kraju jest to udział rzędu 9,87% (dane BGK). W samym Wrocławiu liczba sfinalizowanych wniosków od 2014 roku wyniosła 2667. Deweloperzy będą szli młodym na rękę Koniunktura na rynku nieruchomości sprzyja nie tylko kupującym, ale i deweloperom. Wyczerpujące się środki w programie MdM stawiają w uprzywilejowanej pozycji osoby szukające mieszkania na rynku pierwotnym. Zarezerwowana na 2017 lub 2018 rok dopłata może zostać wypłacona odpowiednio – w przyszłym roku i za dwa lata. Z jednej strony, ograniczenia te mogą zahamować popyt na rynku wtórnym, z drugiej jednak sprzyjają nowym inwestycjom mieszkaniowym, a w konsekwencji deweloperom. Do podpisania umowy z przesuniętym terminem wypłaty rządowego wsparcia niezbędna jest zgoda sprzedającego na otrzymanie części pieniędzy dopiero na początku kolejnego roku. O ile na takie rozwiązanie raczej nie zgodzi się osoba prywatna sprzedająca swoje własne mieszkanie, o tyle deweloperzy będą szliklientom na rękę. – Ze względu na kończące się środki MdM większość deweloperów będzie skłonna do negocjacji z klientami, a tym samym wykorzysta wysoki popyt, z jakim obecnie mamy do czynienia na rynku – podsumowuje przedstawiciel Budotex. Kiedy kolejny program mieszkaniowy dla Polaków? Kończący się w 2018 r. program MdM nasuwa pytania o dostępność własnego mieszkania w przyszłości. Zapowiadanym przez rząd następcą MdM ma być Mieszkanie plus. Prace nad kształtem nowej formy wsparcia budownictwa mieszkaniowego wciąż jednak trwają. Jednym z atutów zapowiadanego programu ma być szeroki wachlarz wsparcia – od tanich mieszkań na wynajem z opcją “dochodzenia do własności”, po tanie mieszkania na kieszeń średnio zamożnego Polaka. Wciąż nie wiadomo, czy deweloperzy będą częścią szykowanego projektu, i jak wpłynie on na rynek kredytówhipotecznych. W myśl przedstawionej koncepcji Mieszkanie plus ma być bowiem alternatywą dla zaciągania wieloletnich kredytów. - Mieszkanie dla Młodych, a wcześniej Rodzina na swoim potrzebowały czasu, by się rozpędzić, a tym samym wygenerować ruch na rynku mieszkaniowym. Podobnie będzie z każdym innym programem wsparcia budownictwa mieszkaniowego. MdM planowo wygaśnie za dwa i pół roku, ale w praktyce, kiedy wyczerpią się środki, a więc zdecydowanie wcześniej. Dlatego, z jednej strony warto już teraz zastanowić się nad zwiększeniem finansowania MdM, a z drugiej możliwie szybko wdrożyć nowy program. Po to, by osoby, które mogą być jego beneficjentami, nie musiały czekać kilku lat, aż zacznie on funkcjonować – dodaje Michał Trejgis, Budotex. Wills Integrated

Zobacz również