Marcowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych będzie już trzecim w tym roku. Ekonomiści zgodnie przewidują, że nie powinniśmy spodziewać się zmian, a raczej utrzymania stopy referencyjnej. Posiedzenie będzie zaś inne niż poprzednie, ponieważ podejmowane przez Radę decyzje będą oparte o znajomość najnowszej projekcji inflacji Narodowego Banku Polskiego. Nie można jednak zapomnieć o niepewności kształtu polityki fiskalnej i nacisku na utrzymywane obecnie tarcze antyinflacyjne. Komentarza udzielił ekspert Tomasz Gessner, główny analityk firmy Tavex.

Przed nami kolejne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. To, co różni je od poprzednich, to podejmowanie decyzji przez Radę na podstawie znajomość najnowszej projekcji inflacji Narodowego Banku Polskiego. Od wielu miesięcy inflacja systematycznie schodzi na coraz niższe poziomy, zbliżając się obecnie w kierunku górnego przedziału odchyleń od celu. Przypomnijmy, że cel inflacyjny wynosi w Polsce 2,5%, z dopuszczalnym pasmem odchyleń +/- 1 p.p. Z kolei ostatni odczyt inflacji CPI za styczeń to 3,9%.

Chłodzenie inflacji i obowiązujące już od kilku miesięcy realnie dodatnie stopy, mogłyby zatem faworyzować scenariusz rozważenia obniżki stóp procentowych. Należy jednak pamiętać, że Rada będzie podejmowała decyzję w obszarze niepewności związanej z kształtem polityki fiskalnej, z naciskiem na dalsze losy utrzymywanych obecnie tarcz antyinflacyjnych. Jeśli te zostałyby po sezonie grzewczym usunięte, presja wzrostu cen energii i żywności zapewne uaktywni się ponownie w drugiej połowie roku i na to ryzyko RPP musi brać poprawkę w trakcie dzisiejszej dyskusji.

Stabilny poziom wskaźników WIBOR może też sygnalizować, że inwestorzy na rynku finansowym nie wyceniają żadnej zmiany ceny pieniądza na obecnym posiedzeniu. Jej utrzymanie jest także konsensusem większości działów analiz instytucji bankowych. Obecnie stopa referencyjna wynosi 5,75%.

Jednym z elementów wpływających na wysokość stóp procentowych w Polsce są także decyzje władz monetarnych najważniejszych banków centralnych, z naciskiem na amerykańską Rezerwę Federalną. Z uwagi na pojawiające się sygnały kolejnego uaktywniania presji inflacyjnej za oceanem, ponownie odsuwa się w czasie moment pierwszej obniżki stóp procentowych. Jeszcze parę tygodni temu konsensus zakładał możliwość podjęcia takiej decyzji już na posiedzeniu zaplanowanym na 20 marca. Obecnie rynkowe wyceny pierwszej obniżki stóp za oceanem przesunęły się na posiedzenie czerwcowe, co daje również Radzie Polityki Pieniężnej nieco więcej przestrzeni do pozostawienia stóp na niezmienionym poziomie.

Dużo więcej światła na dalsze perspektywy kształtowania się stóp procentowych rzuci zapewne jutrzejsza konferencja prezesa Narodowego Banku Polskiego, w trakcie której prawdopodobnie odniesie się on już do projekcji inflacji i wówczas ruszy zapewne nowa fala prognoz dotyczących poziomu stóp procentowych w dalszej części tego roku.


Zobacz również